-
za ile czy po ile?8.05.20038.05.2003Czy poprawna jest forma za ile? „Kupiłam bilet za 2 zł”. „Kupiłam dwa bilety za 2 zł”. Sama często używam tego zwrotu zamiast mówić: po ile. Czy jest to błąd?
-
Na ile
25.01.2022Dzień dobry,
czy użycie wyrażenia „na ile” w zdaniach typu: „W skali od 1 do 10, na ile Ci to przeszkadza?” lub „nie wiem, na ile można mu zaufać” jest poprawne? W „Słowniku języka niby- polskiego” Walerego Pisarka na stronie 61 jest to opisane jako błąd (http://mbc.malopolska.pl/Content/83901/pisarek_slownik_1978.pdf), jednak trzeba dodać, że jest to słownik z 1978 roku. Będę wdzięczna za rozwianie moich wątpliwości.
Pozdrawiam
Justyna
-
(,) tak (,) że15.09.201115.09.2011Dzień dobry,
mam pytanie: w jakich wypadkach dopuszczamy (o ile dopuszczamy) pisownię rozłączną także (czyli tak, że lub tak że)?
Będę wdzięczna za odpowiedź,
pozdrawiam serdecznie,
JM
-
Iloma? 7.11.20187.11.2018Szanowni Państwo,
jak należy używać liczebnika iloma, gdy odpowiedzią na pytanie jest np. 21?
Z wyrazami szacunku,
Aleksandra
-
ilu lub iloma4.01.20094.01.2009Szanowna Redakcjo.
Bardzo proszę o wyjaśnienie, które sformułowanie jest poprawne: przed ilu laty czy przed iloma laty? A więc: „Spotkałem ją przed dwudziestu laty” czy „Spotkałem ją przed dwudziestoma laty”? Obie te wersje spotykam równie często, a w słownikach nie znalazłem na ten temat żadnej informacji. Rzecz jasna, w piśmie mógłbym użyć formy przed 20 laty, a wtedy problem z właściwym odczytaniem liczebnika spadłby na czytelnika, ale przecież nie o to w tym chodzi…
Pozdrawiam. -
Ilu jest uczniów w klasie?3.10.20183.10.2018Szanowna Pani,
bardzo proszę o rozwianie wątpliwości moich oraz mojej córki i wyjaśnienie sporu pomiędzy nami a Panią nauczyciel.
Czy poprawne jest zdanie: W mojej klasie jest siedemnastu uczniów, czy też zgodnie z sugestią Pani nauczyciel powinno ono brzmieć W mojej klasie jest siedemnaścioro uczniów?
Upieram się, że siedemnaścioro prawidłowe będzie dla dzieci, ale nie dla uczniów.
-
Z ilu członów może się składać nazwisko?17.07.201917.07.2019Proszę o wyjaśnienie zapisu nazwisk kobiecych, dwuczłonowych. Moja matka nosi rodowe nazwisko Oppeln-Bronikowska z uwagi na fakt, że nie przyjęła nazwiska po mężu. Co zdarzyłoby się, gdyby zechciała przyjąć nazwisko odmężowskie, nie pozbywając się swego dotychczasowego, a ów mąż także nosiłby nazwisko dwuczłonowe ? Załóżmy Oppeln-Bronikowska-Grot-Rowecka. Jaki byłby wówczas zapis, abstrahując od faktu, że nazbyt długi?
-
Padawan15.05.201715.05.2017Szanowni Państwo,
w sadze Gwiezdne wojny istotną rolę odgrywają padawani – młodzi adepci sztuki Jedi. Chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o tym słowie. Nie spotkałem go nigdzie poza tym kontekstem, czyżby zostało wymyślone na jego potrzebę? Obiło mi się o uszy, że – nazwijmy to szumnie – sfera duchowa świata Star Wars była inspirowana tradycjami Dalekiego Wschodu. Słowo padawan rzeczywiście pobrzmiewa gdzieś jakby z hinduska? Czy to dobry trop?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
wulgaryzmy na lekcji języka polskiego30.11.201230.11.2012Szanowni Państwo!
Coraz bardziej przeraża mnie wulgaryzacja języka, zwłaszcza młodzieży. Nawet nauczyciele propagują wulgaryzmy podczas lekcji: pewna polonistka bez skrupułów używa przymiotnika, którego tu nie przywołam, a który stał się popularnym synonimem słów świetny, niezwykły, fajny; inna nauczycielka tłumaczy dzieciom zasady ortografii na przykładzie wulgaryzmów. Jak można walczyć z tym zjawiskiem? Czy w ogóle uważają je Państwo za niebezpieczne dla polszczyzny?
Z poważaniem
Licealista -
formuły powitalne1.11.20131.11.2013Szanowni Państwo,
pozwolę sobie nie tyle na pytanie, ile na podzielenie się myślą, być może godną rozważenia (publikacji – już niekoniecznie, choć i to pozostawiam przecież Państwa uznaniu). Doświadczenie podpowiada, że dostrzeżony u siebie błąd lub językowa niezręczność, wcześniej notorycznie popełniane, zaczynają razić ze szczególną siłą, co wynika najpewniej z jednej z najwspanialszych człowieczych właściwości – wstydu. Zarazem jednak przykrości dostarcza zarówno bycie osobiście pouczanym, jak i karcenie. Stąd dobrze rozumiem, że przestali Państwo tępić zwrot Witam!, gdy otwiera mejle, mimo że czytanie go w listach na stronie Poradni skłania ku przedsiębraniu podobnych rozpoczęć. Być może jednak – oszczędnie, delikatnie i potencjalnie skutecznie – w zakładce zadaj pytanie, koniecznie przed formularzem, warto umieścić taką lub ową wiadomość, która by nieszczęsne witania zwalczała; albo – zbiór wypisków z korespondencyjnych prawideł? Niechby ktoś poczuł się urażony, niechby snobizm zarzucał – myślę, że korzyści i tak byłoby bez porównania więcej.
Kreślę się z poważaniem
— Mieszko Wandowicz
PS Tutaj przyznam, że marzy mi się, iżby w polszczyźnie, nade wszystko polszczyźnie mejlowej, zaistniała forma, może odrobinę przewrotna, rozwiązująca wszelkie powitaniowe kłopoty – obecne, gdy trudno wybrać odpowiedni zwrot grzecznościowy: „Proszę witać, Szanowni Państwo, proszę serdecznie witać!”. Nadrzędność adresata, a przeto tego, który odgrywa rolę gospodarza, zaznaczona jest wyraźnie, uprzejmość nie powinna, jak sądzę, budzić poważniejszych zastrzeżeń, pytanie zaś, jakim mianem określić odbiorcę, w dodatku ostrożnie nakłanianego do życzliwości, jeżeli nie znika, to przynajmniej się oddala. Na mejle rozpoczęte słowami Proszę witać odpisywałbym z olbrzymią przyjemnością. (Rzecz jasna w odpowiednim kontekście; szczegółowe wytyczne są zresztą do przemyślenia, swoboda zaś – póki nie w nadmiarze – językowi przecież tylko służy).